Biznes Blog

Słomiany zapał jest wrogiem każdego człowieka, który chce rozpocząć swoją przygodę z internetowym biznesem. W tej formie zarobku po prostu nie da się uniknąć konsekwencji i zawsze wychodzi na jaw, czy ktoś solidnie wykonuje swoją pracę, czy leni się, czy robi jeszcze coś innego.

Miałem pisać codziennie o swoich dokonaniach, ale nie mogę tego robić tutaj bo zrobiłby się zbyt duży bałagan. Mamy niedzielę. W takim razie podsumowania będą odbywały się w każdą niedzielę. Niestety dzisiaj to nie mam zbyt dobrych wiadomości… Oczywiście nie są to dobre wiadomości dla mnie.

Ale nie udało mi się stworzyć jeszcze żadnej strony, po prostu klęska. Informuję tylko, pierwszego maja poinformuję o kolejnych sprawach, myślę że do tego czasu już się coś ruszy i wszystko będę wiedział. Co i jak, dlaczego i po co…

Późno, wiem… ale działamy. Wreszcie zacząłem realizować swój plan, który pozwoli mi powiększyć swój majątek o bagatela – 10.000 złotych. Mam nadzieję, że wszytko przebiegnie zgodnie z planem. Niestety plan zakłada olbrzymie godziny pracy przy stronach internetowych, które będą wykazywały swoją, naprawdę dużą wartość.

Tytuł ogólny, ale o konkretnych rzeczach będę pisać. Mianowicie od pewnego czasu bardzo dużo czytam o zakładach bukmacherskich. Nie interesują mnie konkretni bukmacherzy i obstawianie, ale bardziej psychologia graczy. Jest to naprawdę fascynujące zjawisko, zakładając, że to właśnie od głowy(mądrości, wiedzy, doświadczenia) gracza zależy czy będzie w stanie wygrać, czy przegrać.